Tradycyjne „flaki” mają tylu zwolenników co przeciwników – albo się je lubi albo nie. Tym razem propozycja dla osób, które z różnych względów nie jedzą tradycyjnych flaczków.
Zupa jest lekka, aromatyczna, smaczna, sycąca i rozgrzewająca.
Składniki
Porcja na 3-4 osoby
- udka z kurczaka, 2 szt.
- włoszczyzna mrożona paski, 250 g
- liść laurowy, 6-8 szt.
- ziele angielskie, 5-6 kulek
- pieprz czarny, 10 kulek
- czosnek, 2 ząbki
- papryka słodka w proszku, 1 łyżka
- imbir, 1 łyżeczka
- chilli, do smaku
- estragon, 0,5 łyżeczki
- majeranek, 2 łyżki
- lubczyk lub magi, do smaku
- sól i pieprz, do smaku
- opcjonalnie – domowa kostka warzywna, przepis TUTAJ
- w celu zagęszczenia: mąka i tłuszcz (masło, smalec, olej) do zasmażki – po 1 łyżce (opcjonalnie) – ja nie dodaję zasmażki
Wykonanie
- Udka dokładnie myjemy i gotujemy w ok 2 litrach wody z dodatkiem soli, pieprzu, liści laurowych oraz ziela angielskiego.
- Miękkie mięso wyjmujemy i studzimy, aby łatwiej odchodziło od kości.
- Do wywaru dodajemy włoszczyznę, przeciśnięty przez praskę czosnek, słodką paprykę, imbir, estragon, lubczyk lub magi (jeśli jest taka potrzeba można dodać domową kostkę warzywną). Całość gotujemy na małym ogniu.
- Mięso obieramy, rwiemy rękoma na paseczki i dodajemy do wywaru.
- Pod koniec gotowania dodajemy roztarty w dłoniach majeranek.
- Jeśli zupa jest Waszym zdaniem za rzadka, robimy zasmażkę (1 łyżka tłuszczu/1 łyżki mąki – podsmażamy na złoty kolor, dodajemy do zupy, mieszamy, doprowadzamy do wrzenia.
Smacznego 😉
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielicie się opinią na temat tego przepisu w komentarzu 😉
..dzisiaj bede robic …, wieczorem napisze jak sie udala 😉
Świetnie, smacznego 😉