Fasolka po bretońsku to bardzo treściwe, jednogarnkowe danie. Poniżej sprawdzony przepis na pyszny jesienny obiad. Najlepiej smakuje ze zwykłą bułką z masłem 🙂
Składniki
- fasola Jaś Karłowy, 500 g
- żeberka wędzone, ok 1 kg
- kiełbasa śląska, ok 500 g
- ziele angielskie, 5 kulek
- liść laurowy, 3 szt.
- sól i pieprz
- magi
- koncentrat pomidorowy, 200 g
- keczup pikantny, 1 łyżka
- majeranek, 1 garść
Wykonanie
- Fasolę płuczemy, przekładamy do dużej miski (fasola zwiększy swoją objętość) i zalewamy zimną wodą na noc (wody 2 razy więcej niż fasoli). Dodajemy liście laurowe i ziele angielskie. Zostawiamy na całą noc.
- W dniu gotowania żeberka dzielimy na mniejsze części i wrzucamy do dużego garnka z fasolą i wodą z przyprawami, w której się moczyła.
- Dolewamy wody żeby przykryła całość.
- Gotujemy do miękkości fasoli (dobrze żeby żeberka się lekko rozgotowaly).
- Kiełbasę kroimy w półksiężycyce i dość mocno podsmażamy na patelni.
- Miękkie żeberka wyjmujemy z garnka i dodajemy do niego podsmażoną kiełbasę.
- Z żeberek obskubujemy mięso i wrzucamy do garnka.
- Dodajemy przecier pomidorowy i keczup.
- Doprawiamy solą, pieprzem i magi do smaku.
- Na koniec dodajemy roztarty w dłoniach majeranek. Dobrze mieszamy i gotowe.
Smacznego 🙂
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielicie się opinią na temat tego przepisu w komentarzu 😉
Wspaniale rozgrzewające danie. Na jesienno zimowe chłodki idealne. Mniami
Zgadza się 🙂 trzeba się chwilowo przestawić na jesienne menu 😉